Pharmaceris, N, Vita Capilaril, Aktywny krem nawilżający - stara wersja

Cała seria pharmaceris N jest beznadziejna do bolu i nie warta nawet złotowki. Krem nic a nic nie pomogl mojej biednej naczynkowej buzce, a wrecz jej szkodzil powodujac jeszcze wieksze podraznienia i zaczerwienia skory. Nie zauwazylam zadnego zmniejszenia sie rumienca ani tez, zeby zapobiegal dalszym pekniecia naczynek. Nie polecam, bo on nic nie robi.

Używam tego produktu od:kilka lat temu
Ilość zużytych opakowań:ponad połowa z 1

- lekka konsystencja
- nie powoduje świecenia skóry
- dobrze sprawdza się pod makijażem
- sprawnie sie rozprowadza nawet na bardzo suchej skórze
- naprawdę działa, ale działanie nie jest widoczne po jednej aplikacji, ja musiałam na efekt trochę poczekać, ale warto
- niweluje zaczerwienienia
- uspokaja skórę i wzmacnia ją

Dla mnie jest bardzo dbory i nie zawaham sięgnąc po niego ponownie.

Minusem dla mnie jest opakowanie - nie lubię kremów w tubce, bo potem jest dużo cieptania kiedy trzeba przeciąc opakowanie i wydobywac resztki... słoiczek byłby idealny.

Używam tego produktu od: kwietnia 2007
Ilość zużytych opakowań: narazie jedno...

Zero właściwości łagodzących, zero właściwości nawilżających... A to dlatego, że w całości pozostaje na powierzchni skóry (przy czym po jakimś czasie, po "roztopieniu", zaczyna pięknie BŁYSZCZEĆ), a nawet minimalny nadmiar powoduje pozostawianie białych smug.

Używam tego produktu od: kilkanaście razy
Ilość zużytych opakowań: 1

Kupiłam ten krem, bo zaproponował mi go aptekarz.Chciałąm kremu nawilżającego i wzmacniającego naczynka, więc teoretycznie mi powinien był odpowiadać.ALE:
*naczynka nie zniknęły, a pojawiły się nowe
*skóra błyszczała w strefie T
*śmierdzi rybą
.
Nieźle nawilża polczki, ale to żaden plus, bo i tak moje nie są suche.

Używam tego produktu od: ponad pół roku
Ilość zużytych opakowań: 6/7 ;)

oj słabiutko!!!! Krem bardzo słabo nawilża , nie widzę właściwie żadnego polepszenia stanu mojej buzi, a do tego się święcę. Również miałam nadzieję na dokarmienie skóry ( w końcu tyle wymienionych tych witamin) ale wiem, że on nic nie robi kompletnie. DR Eris - no niestety nawet nie mogę wystawić trójki.

Używam tego produktu od:2 miesiecy
Ilość zużytych opakowań:pierwsze i ostatnie zarazem

A miało być tak pięknie...Kupiłam go z dwóch powodów: po pierwsze bo to krem apteczny,więc pomyślałam sobie,że musi działać (tymbardziej,że ma dużo dobroczynnych witaminek!) a po drugie: był akurat w promocji z mini-produktami gratis.Pierwszy kontakt z kremem nie wypadł korzystnie- przeraźliwie śmierdzi jakimiś szczochami (nie bójmy się tego słowa!) :-( i słabo nawilża,a moja mieszana cera nie wymaga raczej hipernawilżenia! Męczyłam się z nim 2 m-ce czekając cierpliwie na obkurczenie naczynek i złagodzenie rumienia.Jakież było moje zdziwienie, gdy z niepokojem zaczęłam dostrzegać coraz więcej czerwonych nitek na twarzy!!! :-( Nie wiem, jak to jest możliwe, ale ten krem zwiększył mi rumień na twarzy (na pewno nie było to uczulenie).Bardzo mnie to zraziło do całej serii i chyba z podkulonym ogonem wrócę do kremu arnikowego A.T.W.

Rozczarował mnie na całej linii niestety :( Używam od miesiąca i żadnych efektów nie ma, nawet z nawilżeniem ma problem... Naczynka to raczej nie mój problem za to rumień tak. Producent obiecuje cuda i na obietnicach się skończyło. Na naczynka może coś pomaga ale na rumień zdecydowanie nie, więc jeśli to Wasz problem, to szukajcie czegoś innego. Cierpliwie jednak skończę tą tubkę (rany byleby szybko!) jeśli coś się zmieni to i recenzja ulegnie przeredagowaniu..

Mam cerę mieszaną. U mnie ten kremik nie powoduje błyszczenia. Suche partie buzi nie sa przesuszone. Świetnie nawilża, pozostawia aksamitna powłokę. Ma bardzo dobry skład jak na tę półkę cenową.
Ten krem nie ma powodowac znikania naczynek - nie wiem skąd takie reakcje powyżej, on ma hamować ich rozwój. Nie potrafię odpowiedzieć, czy działa w tej matrii, bo zużyłam dopieto jedno opakowanie.
Dużym minusem jest natomiast brak filtrów.

Dostałam próbki tego kremu od m ojej dermatolog- ale na wstępie uprzedziła, że niekoniecznie mi ten krem podpasuje....miała racje...
Ten krem może jednak dla niektórych okazać się dobry.
To co mi się w nim podoba to zapach i taka miękka konsystencja. Ale po nałożeniu na twarz bynajmniej krem nie jest lekki- dla mnie oikazał się zbyt toporny, nawet porównałabym go do Dermedic Hydrain 2- pozostaje uczucie oblepienia buzi, niestety...
Nie zauważyłam, żeby łagodził naczynka, może dlatego, że mam niewielkie z nimi problemy

Ostrzegam cery podatne do zaskórników- mam wrażenie ze ten krem bardzo zatyka pory, może zatem powodować
wysyp pryszczy
Zużyłam 3 próbki po 5ml- i nie będzie tego więcej...

NIe oczekuje cudow od kremow na naczynka. NIe znikna - wiadomo. Ten krem (a wlasciwie jego poprzednika) lubilam, bo widocznie te naczynka zmniejszal, albo przynajmniej z fioletowych robily sie czerwone:) Natomiast z ogromna przykroscia (bo bardzo lubilam te serie)musze stwierdzic, ze dostalam po nim ( i po peelingu z tej serii) krostek przypominajacych tradzik:(( Nie wiem, czy w nowej wersji jest cos takiego co nie nadaje sie do "trudnych" cer, czy ja sie zrobilam wrazliwsza? TAk wiec - *** z pytajnikiem. Odstawie n a chwile i jeszcze raz wroce - zobacze co z tym uczuleniem.
I niestety jednak krem jest troche za ciezki na dzien do cer mieszanych. Do tlustych raczej w ogole sie nie nadaje.


dopisek 18/01/05
po zrobieniu przerwy i ponownym powrocie do kremu juz nie ma wysypki, ale nie uzywanm go 2 razy dziennie, tylko na noc i to raczej nie codziennie. Jest po prostu za ciezki! Wobec tego nie sposob zastosowac sie do rad producenta, zeby stosowac go 2xdziennie. Raczj jako kosmetyk uzupelniajacy. Ocena zostaje:(

Świetnie nawilża, wyraźnie zmiękcza skórę. Szybko się wchłania, zostawia jedwabistą powłoczkę, u mnie przez 5 minut matową ;).
Stosuję na noc i po domu (brak filtrów).
U mnie sprawdza się jako krem nawilżający "na Brevoxyl". Zapobiega zaczerwienieniu, podrażnieniu i wysuszeniu skóry.
Nie zauważyłam zatykania porów, ale regulacji wydzielania sebum również nie.

Nie mam aż tak wielkiego problemu z naczynkami - ot, czasem cos się pokaże. Jednak nie łatwo mi dobrac krem, zwykle jestem niezadowolona. A ten bardzo lubię:
* wygodnae, higieniczne opakowanie
* idealna konsystencja
* dobrze się wchłania
* przyjemnie zmiękcza i nawilża
* odżywia skórę
* do stosowania na dzień i na noc za przystępną cenę
* bardzo wydajny
Lubię eksperymentować, więc po ok. 5 mies. używania przerzuciłam się na inny specyfik - szybko jednak zmądrzałam.