ech a ja ide ,ide i sie wybrac nie moge
ja czasami chcialabym juz isc do pracy, i nie musieci codziennie ciagnac tych studiow ;/
jakis kryzys studencki mnie zlapal
akurat na trzecim roku, gdy sie bronie..ech
chociaz wiem ,ze w pracy tez lekko i latwo nie bedzie, dojda nowe obowiazki, wieksza odpowiedzialnosc itd