Nika, ostatnio byłam u dermatologa i pani powiedziała mi, ze najlepsze jest naświetlanie i kremy (ale należy stosować obie rzeczy naraz). U tej pani w przychodni możliwe jest bezłatne naświetlanie, ale musiałabym jeździć 3 razy w tygodniu na lampy (miejscowosc ponad 10 km ode mnie). Nie wolno tego przerywać, może to trwać rok, dwa czy dłuzej, wiec zrezygnowałam. Dermatolog mówiła, ze jakaś pani tam jeździ dobry rok i widać poprawę, ale nie wiem czy to na każdego tak samo działa.
Ja nie jestem w takim stopniu biała jak Ty, ale w tym roku strasznie dużo plam mi wyskoczyło. Obawiam sie zę będzie coraz gorzej. Mam ich może ze 3 razy więcej niż w ubiegłym roku
W tele tygodniiu czytałam z kolei, ze jezeli ktoś ma wysoki stopień bielactwa to "leczą" odwrotnie - czyli odbarwiaja skórę na całości...