Pokazuję wpisy gości od 1 do 1 z 1
-
Hej dziewczyny,
dawno mnie tu nie było. W końcu zdecydowałam się wnieść pozew o rozwód. Wzięłam adwokata bo tak czuję się bezpieczniej a może mi się tak tylko wydaje, nie wiem. W każdym razie prawie ex postanowił mi utrudnić życie i chce mi odebrać dziecko. Syn ma 12 lat i owszem ma teraz bardzo dobry kontakt z ojcem, którego zresztą często widuje, może za często ale dla dobra syna przymykam na to oko. 3 marca mam pierwszą sprawę i nie mam zielonego pojęcia z czym pan ex wyskoczy, wiem jedno że szybko nie pójdzie. W każdym razie jestem dobrej myśli i całe szczęście mam osobę która mnie wspiera a którą także i mój syn zaczął akceptować.
Powiem jedno trzeba cały czas walczyć o swoje szczęście i nie poddawać się. Wiem że łatwo się mówi sama też miewam chwile zwątpienia.