witam serdecznie,sory,że zawracam głowę na pw,ale na forum tego nie napiszę...wybrała Ciebie bo wydaje mi się,że masz bardzo trafne spostrzeżenia i chciałam się podzielić swoimi przemyśleniami... Nie wiem czy pamiętasz,ale gdzieś pisali,że Iwona "bawiła" się i w sponsoring"i stąd moja wersja wydarzeń : Iwona pokłóciła się z adria o sponsora,biznesmana,kogoś z wyższej albo "szemranej" sfery,pokłóciły sie bo np.adria jej go odbiła,albo np. Iwona nie chciał mieć z nim "układu" a daria ja przekonywała...Iwona wyszła,a ten "sponsor"za nią podpytał adrię gdzie iwona poszła,ta powiedziała,więc on ruszył na czarny dwór i czekał na Iwonkę obok jej osiedla...a dalej juz nie chce myslec...
Ps.mam nadzieję,że mogę liczyc na
...pozdrawiam