Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2008-12-08, 08:55   #10
dorka19801
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Cytat:
Napisane przez myshia Pokaż wiadomość
Poiss - ryż i pizza super pomysły. Może przynajmniej jakieś co po niektóre warzywa da się przemycić.

Moona: "Podobno kazda mama wie, co dla jej dziecka jest najlepsze, ale czy zawsze
Czy to ja jestem dziwna, czy o co chodzi"

Ja to bym nie negowała takich zachowań. Matka nie zaszkodzi dziecku. To że któraś wymyśliła, że dziecko posadzi na nocnik wcześniej - niech sadza, krzywdy nie zrobi bo i tak pewnie rezultatu nie przyniesie. Niektóre z nas już dawno sadzają, inne jeszcze nie i ja nie uważam żeby któraś z nas robiła źle. Co do karmienia to też uważam, że matka krzywdy nie zrobi. Dorka też karmiła różnymi rzeczami malutką Klaudię ale nie robiła tego żeby zrobić źle. Klaudii nie zaszkodziło, poza tym to nie były ilości które mogłyby zaszkodzić. Problemem byłoby pewnie jakbym ja swojego alergika nakarmiła jajkami... To byłoby głupie i narażające na atak anafilaktyczny i ciężkie powikłania.

anetko dzięki! Widzę przypływ pomysłów - super! Sałatkę warzywną z majonezem pewnie by wrąbał muszę iść po zakupy

anusiu - gołąbki może zjeść ale bez kapusty papryka też nieszczególnie, za to pyzy z mięsem jak najbardziej.


Oby Wam się poprawiło. U nas w środku nocy rzadka kupka i mycie a od rana spokój. Jest przytulaśny i już drzemke ma, więc lekko osłabiony jest, ale mam nadzieję, że już będzie lepiej. Jak będziesz po lekarzu napisz czym kazał karmić. Ja chyba dam mu tylko nutramigen z Sinlaciem.
no właśnie- keidyś dawałam jej po trochu różnych rzeczy i nic jej nie było a teraz proszę- bywa
lepiej uważaj- u nas to tak niby nie groźnie sie zaczłeo a po zwykłej kaszce były wymioty. nie po chlebku czy zupce tylko właśnie po kaszcze i teraz po soku.
dorka19801 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując