[spiced-vanilla]

Napisane przez droga A

Bardzo ładny zbiór!
Mam pytania dotyczące pudru YSL (bo to chyba on). Chodzi o ten z tarką, czy ona ma jakieś właściwości matujące i czy masz porównanie np. do Clinique Blended Face Powder, pryzm sypkich bądź sypkiego Clarinsa?
I drugie pytanie dotyczy piątek Diora - masz chyba Sky Glow - coraz bardziej mnie pociągają, ale nie wiem czy będą pasować do niebieskich oczu i blond włosów. Generalnie wszystkie morskie i turkusowe odcienie wyglądają na mnie potwornie - tzn. ja w nich wyglądam potwornie. A ty jakie masz oczy? I jak wypada ten odcień na skórze?

Tak, to YSL - jest bardzo dobrym pudrem. Raczej wydajny - trze ile trzeba Delikatnie matuje i ta warstwa utrzymuje sie u mnie 3-4h /mam cerę mieszaną, przy mojej pracy twarz sie lekko 'poci' / także wydaje mi się, że normalnie wytrzymałby dłużej. Ze wspomnianych przez Ciebie pudrów mogę go porównać do sypkiego Clarinsa. Krycie i trwałość podobne, z tym że YSL ma kilka różnych odcieni (mam#2), a Clarins jest jeden transparentny /tak mi się wydaje

Sky Glow - tak jak Ty mam niebieskie oczy i blond włosy. Z jednej strony bałam się o ten niebieski, a z drugiej strony właśnie ten niebieski mnie pociągał
Na KWC pisałam opinie na temat tych cieni. Sądzę, że ogólnym problemem połyskliwych cieni Dior'a jest to, że barwy na powiece są bardzo... subtelne
Tzn. trzeba dobrego oświetlenia albo po prostu słońca żeby dopatrzeć sie tych pięknych przejść między kolorami. Inaczej widać, że jest tam coś, i że bardzo się błyszczy. Zależy co kto lubi. Sky glow jest tak naprawde szary, a tego niebieskiego nie widać, no chyba, ze użyjesz tylko jego. Na mnie nie działa