Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-12-19, 20:54   #1340
Yaza
Rozeznanie
 
Avatar Yaza
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 879
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy

Cytat:
Napisane przez Agamtb Pokaż wiadomość
Trochę poczytałam na ten temat, przemyślałam, przeanalizowałam i doszłam do wniosku, że Tribiotic na pierwsze 3-4 dni po przekłuciu jest jak najbardziej słuszny.
Może nie we wszystkich przypadkach, ale w wielu tak.
Nos jest tak skonstruowany, że nie ma specjalnie możliwości, aby "trzymać go" we w miarę nawet sterylnym otoczeniu. Pierwsze dni po przekłuciu to żywa rana, dodatkowo w nosie jest cieplej, przestrzeń mała, wilgotna....Wdychamy nosem powietrze, a wiadomo jakie cuda są w miejskim, biurowym powietrzu. Czasem, przez zapomnienie dotkniemy nosa (ranki)....
Tribiotic ma za zadanie nie dopuścić do infekcji, przecież lepiej zapobiegać niż leczyć
... No chyba że ktoś woli odwrotnie Poza tym nie sądzę, aby po 3-4 dniowej aplikacji organizm uodpornił się na Tribiotic, bez przesady...

Ja jednak posłuchałam zaleceń studia, w którym przekłuwałam nochala. No może nie do końca - smarowałam Tribiotikiem 4 dni i tylko rano. Wieczorem po umyciu twarzy dezyfekowałam płynem (Hospisept).
Wszystko pięknie się zagoiło, po 3 dniach ustąpił niewielki ból, który był kiedy od wewnątrz kręciłam kolczykiem, teraz po niecałych 2 tygodniach jest nadal super.
Moim zdaniem było warto. Oczywiście mam tu na myśli stosowanie w/w medykamentów

I jeszcze taka uwaga...odradzacie alkohol, a przecież tak popularny Octenisept jest na bazie etanolu... Jak doczytałam to praktycznie działanie to samo, skład bardzo podobny, ale cena....nieporównywalnie niższa.

Taka to właśnie moja osobista konkluzja odnośnie przekłuwania nosa
Proponuję przeprowadzić test i dwa jajka - surowe - spryskać octeniseptem, drugie zaś chociażby spirytusem salicylowym - tak kochanym przez wszystkie kosmetyczki, domorosłych ekspertów od piercingu itp . Wyniki zanotować. Później wyrażać osobiste konkluzje. Tym bardziej, że alkohol etylowy a fenoksyetylowy to jednak pewna różnica.

Chcesz mi powiedzieć, że etanol (bo o nim mówisz) ma w składzie dichlorowodorek octenidyny, alkohol fenoksyetylowy, octan dimetyloaminiowy, glukonian sodu, glicerol, wodorotlenek sodu, wodę oczyszczoną? Hmm, no tak, skład miał nie być taki sam, ale podobny - gdzie są więc podobieństwa?
__________________
"When you loved the one who was killing you, it left you no options. How could you run, how could you fight, when doing so would hurt that beloved one? If your life was all you had to give your beloved, how could you not give it?

If it was someone you truly loved?"
Yaza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując