Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2009-02-13, 22:38   #1054
d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Cytat:
Napisane przez berbeaa Pokaż wiadomość

Czy Wasze pociechy też robią raban podczas szczotkowania ząbków?
Weronika urządza taką histerię jakbym ją za skóry obdzierała. Dosłownie szał jakiś!
Oliemu tez juz spadl zachwyt nad szczotkowaniem zebow. Gdy tylko widzi, ze ja myje zeby to domaga sie swojej szczoteczki, ale po kilku sekundach zamiast zebow to probuje nia myc np. podloge czy kaloryfer
Cytat:
Napisane przez berbeaa Pokaż wiadomość
Wogole widzę że znów upodobania zmieniła bo od czerwca kładłam ją do łózeczka nie ważne czy na drzemkę czy wieczorem wychodziłam z pokoju a ona usypaiła. Od 2 tyg jest awantura że przy niej nie dulczę. Siedzę z poł godziny ale jak ona odstawia kankany to mnie śmieszy i nie ma spania tylko pieszczoty i chichoty. No i co z dyscypliną?
Rozpuszę to dziecko jak dalej bedę taka uległa. N a swoje wytłumaczenie mam to że maż pracuje na nocki i nie chcę żeby się zbudził przed 21.
W tym nie pomoge, na szcescie Olis zasypia sam, w dzien i w nocy. mial taki okres, ze wymagal siedzenia przy lozeczku, ale tylko w dzien i tylko ze mna. szybko go jednak utemperowalam
Cytat:
Napisane przez berbeaa Pokaż wiadomość
W sobotę pierwszy raz dostanie kinderka bo są walentynki. Już się nie mogę doczekać tego jej mlaskania hahaha

Dobranoc
Fiu fiu fiu
Cytat:
Napisane przez taszkin Pokaż wiadomość
Co do tego małego palacza, no cóż. Może zabrzmi to brutalnie, ale biorąc pod uwagę tamtejsze realia to jeszcze nie koniec świata, jeśli na tym się konczy. Choć szokujące.
Wlasnie, nas to szokuje a dla nich jest to prawie na porzadku dziennym
Cytat:
Napisane przez taszkin Pokaż wiadomość
Nie wiem co się wydarzyło w wątku Wrześniowym, ale mi się nie uśmiecha opuszczać Wizaż, zwłaszcza, że nie mam osobistego powodu.
Ja to chyba do smierci bede tu kwitla
Cytat:
Napisane przez taszkin Pokaż wiadomość
życzę Wam lepszej (bardziej przystosowanej do spacerków) pogody niż u nas.
pozdrawiam
Zyczenie sie spelnilo, ale zaszwankowalam ja, mialam okropnego lenia i nie bylismy dzis na spacerze. Za to wychodzac do pracy zostawilam obiad dla Oliego i kategoryczny nakaz wyjscia z dzieckiem Tz-towi. Spacerowali 2 godziny
Cytat:
Napisane przez dorka19801 Pokaż wiadomość
no a dzisiaj ciężki dzień bo trzeba jedzenie szykować ale przyjedzie mój starszy brat żeby mi pomóc.
Mam nadzieje, ze wszystko dopiete na ostatni guzik
Bede jutro o Was myslec
Cytat:
Napisane przez Katarzynka77 Pokaż wiadomość

Moona, fajnie, że jednak z nami obcujesz... . Nie wyniosłaś się na długo... i dobrze, bo lubię Cię podczytywać .
Hmmm, no wlasnie nie wiem czy tak fajnie, raczej niezbyt to swiadczy o sile moich postanowien
W kazdym razie jestem
Cytat:
Napisane przez Katarzynka77 Pokaż wiadomość
Nasza Łuśka jeszcze "lata" ze smoczkiem, ale dostaje go już tylko na wieczór przed snem, bo w dzień staramy się ją odzwyczajać i smok jest usuwany z pola widoku.
Oli tez ma smoka tylko do spania


Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
Hey
Pysiu: kurcze, alez sie zebralo tego nieszczescia w jednej chwili szkoda tego egzaminu, ale musisz sie uzbroic w cierpliwosc. wiem, ze latwo sie pisze takie rzeczy a rzeczywistosc przytlacza okropnie
I duzo duzo zdrowka dla Kubusia, niech chorobsko szybko odejdzie

Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
Dobry wieczór.
Ja oczywiście wpadam jak po ogień.
Teraz mam cztery dni wolnego, można by fajnie wypocząć, ale w niedzielę mam ostatni egzamin.
Ten trudny zdałam na 3.
Trzymam kciuki za niedziele, na pewno zdasz
Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
Agatka ma się dobrze, babci ( teściowej daje mocno w kość, hiii, chciała wnusię, to ma za gratisami) już sił brakuje, ale teraz sobie odpocznie.

Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość

Nocnik do przesuwania tylko służy.
U nas tez
Cytat:
Napisane przez motylek78 Pokaż wiadomość
Mhhh wydaje mi sie ,ze troche ostro potraktowalas Joasiah(nie chce robic za jej adwokata) Ja bym sie pogniewala ale pewnie jestem przewrazliwiona.
Wiesz Motylku, ja nie pisze tego z czystej zlosliwosci, po prostu nie lubie takiego pitu... pitu...pitulenia Ja tam zawsze kawe na lawe wywalam
Cytat:
Napisane przez motylek78 Pokaż wiadomość
Jak ze spaniem Oliego? Uregulowalo sie?

Cytat:
Napisane przez motylek78 Pokaż wiadomość
Moja siostra ma 100 dniowke jutro. Zazdroszcze jej bardzo. Tez bym chciala miec znow 18 lat
Fajnie . Pamietam moja studniowke jakby to bylo wczoraj, a tyyyyle juz lat od niej minelo
Cytat:
Napisane przez motylek78 Pokaż wiadomość
Z Edkiem sa ostatnio same klopoty. Biedny psiak...Dokladnie od 31 grudnia jest u tesciowej a juz tyle sie nacierpial ,ze bedac u mnie przez 5 lat tyle sie nie nachorowal. Napisze tyle ,ze byl wczoraj umierajacy. tEsciowa dopuscila do ataku na niego wilczura i Edek ma pekniety bark. Oprocz tego jest PRZEZIEBIONY! sorry za duze litery ale jak mozna psa przeziebic??? Bierze antybiotyki. Jutro ma to badanie krwi i trzeba sie zastanowic co z tym barkiem, jak go leczyc. Tak mi go szkoda okropnie. Widze,ze jest osowialy. Dzis na spacerze ciagle przysiadal i odpoczywal ,co nigdy do tej pory mu sie nie zdarzylo. I jak ja bym miala zostawic pod opieka mojej tesciowej dziecko jak ona psem sie nie potrafi zajac...
O nieeee, brak slow
Biedny Edzio
d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując