Dot.: Odrzucony makijaż konkursowy
Po pierwsze: Jestem pod ogromnym wrażeniem. Masz niebywały talent, jesteś, jak ten oszlifowany na cacy diament. Genialne - pomysł, wykonanie, dobranie do modelki - wszystko świetnie skomponowane.
Po drugie: Zastanawiam sie, czy w ogóle był jakiś regulamin. A jeśli był, czy było tam ścisle zapisane, co wolno, a czego nie wolno i czy każdy miał wgląd w ten regulamin. Bo szczerze mówiąc, nie widzę powodu, dla którego Twoja praca została odrzucona, a te z wymalowanym kwiatkiem, przyklejonymi świecidełkami (nie tylko na twarz, ale i na szyję również), czy ten niby tribal na połowie twarzy - te zostały przyjęte. Każda z tych prac, Twoja również nie jest jedynie makijażem oka, ale całej twarzy, co z tego, że twarz Twojej modelki jest wybladzona? Jaki to ma związek? Że namalowałaś maskę, to nie można jej przyjąć. Moim zdaniem to skandal i tyle.
Dlatego nie zamierzam oddać ani jednego głosu w tym konkursie (sama udziału nie brałam), bo dla mnie Twoja praca to numer 1 konkursu na makijaż karnawałowy.
|