Dot.: Wątek, którym ktoś chyba powinien sę ząjać...
coraz rzadziej tu zaglądam, raczej z obowiązku niż przyjemności wizaż nie jest już dla mnie jakąś odskocznią od życia codziennego, obowiązków. Robi się tu coraz bardziej nieprzyjemnie. Przeglądam wątki i włos jeży mi się na głowie gdy czytam wypowiedzi niektórych wizażanek.
Podpisuję się pod wypowiedziami Oli-Smoczycy, Misioczata i Ines.
Dla mnie takie złośliwości nie są wyrafinowaną ironią, nie zachwycam się elokwencją, nie myślę sobie: "jaka ta riposta jest cięta" itp.
Jest to po prostu niesmaczne i bardzo przykre
ech...
__________________
nie pozwalam kopiować i rozpowszechniać zdjęć
|