[Lorri]

Napisane przez Anecka

Lorri, to wlasnie buff'd ma dobre krycie, wrecz rewelacyjne [mozesz zobaczyc moj dzisiejszy post na watku buff'd , jest tam zdjecie przed i po bez korektora, sam podklad + tusz do rzes ].. lecz u mnie podresla dosc ten podklad suchoty no i sie wlasnie warzy.

Anecko, ależ ja doskonale o tym wiem . Właśnie za to uwielbiam formułę Original. Spróbuj koniecznie Light. Zazdroszczę Ci matu, ale współczuję suszu. Tak to już jest z tymi kuracjami przeciwtrądzikowymi, z tego względu nigdy się na żadną nie zdecydowałam i nie żałuję. Nienawidzę mieć przesuszonej skóry, a od dawna nie mam mimo kaloryferów i opalania się przed wielkim monitorem. Nawet się dziwię, że taka ilość TiO2 i ZnO nie szkodzi mi nic a nic. Może to moje serum tak działa, nigdy nie miałam tak dobrego kosmetyku.

Napisane przez Anecka

Hmm.. a moze byc tak, ze np. takie firmy jak buff'd wlasnie, Lumiere.. nie podaja do wiadomosci ze maja mikronizowane skladniki?
Na stronie JR minerals pisza ze niby ich podklady to takie long wearing.. a gdzies czytalam, ze mikronizowany tlenek [ale nie wiem czy cynku czy tytanu] wplywa antybakteryjnie na skore..

Wiele firm podaje do wiadomości, wręcz szczyci się tym, że ma minerały niemikronizowane. Innych zawsze można spróbować zapytać. Co do Buff'd to mikronizacja, przynajmniej w przypadku formuły Orginal jest zupełnie nieprawdopodobna. Mocno mikronizowane minerały mają to do siebie, że są bardzo słabo kryjące, a tego o Buff'd powiedzieć nie można. Właśnie duża cząsteczka TiO2 czy ZnO daje takie porządne krycie. DreamWorld też piszą, że mają cynk wielkocząsteczkowy w niektórych formułach i dziewczyny potwierdzają, że ich podkłady kryją dobrze. Działanie antybakteryjne i przeciwzapalne tlenku cynku nie zależy chyba od wielkości cząsteczki. Jak się upewnię, to dam znać.

A dostałam właśnie odpowiedź z DM i już wiem, jak wygląda sprawa ze składami. Kolejny sprzedawca, który będzie aktualizował informacje na stronie po moim mailu .