Dot.: bielizna ślubna - koniecznie biała? :/
Pod białe rzeczy nie zakłąda się białej bielizny - broń Boże. Nie ma nic gorszego niż wystrojona kobieta, w białej jedwabnej bluzce a spod spodu widizmy idelanie zarysowany stanik. Taki delikatny, półprzezroczystu materiał działa jak lupa - zwraca uwagę na to co jest pod spodem.
Dlatego dziewczyny, pod białe muślinowe, satynowe bądź jedwabne suknie tylko i wyłącznie bielizna bezszwowa, cielista. Jeżeli sukni ajets dopasowana, gładka to odpadaja wzory koronkowe, gipiurowe, gdyż będa się odznaczać spod sukni (chyba że dół jest rozszerzanym wtedy nie ma porblemu).
Genralnie tak sobie myślę, że białej bielizny nie ma kiedy nosić.....
Edytowane przez L_V
Czas edycji: 2009-03-25 o 13:31
|