2009-04-13, 21:17
|
#4807
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: okolice Wrocka
Wiadomości: 3 867
|
Dot.: Chodzenie po górach
Sowa cd
szlak, jak juz wspomniałam, nadal niewymagający. Po kolejnych 15 min drzewa się przerzedzają i juz prawie jesteśmy.. Widać juz wieżę (1) , a robiąc jeszcze paręnaście większych susów znajdujemy się pod brama wejściową (2) na szczytową polanę. Biała wieża lśni w słońcu, lud masowo wchodzi na górę podziwiać widoki, których dziś nie było.
Schodziliśmy tą samą trasą.
Generalnie z dołu na górę , bez postoju w obu schroniskach, można wejśc na Wlk. Sowę w przeciągu niecałej godziny.
Szlak z tej strony, pomijając pierwszy odcinek, jest spokojny, delikatny, w sam raz na poświąteczne lenistwo. Nie wymaga żadnego przygotowania, a mając dwa schroniska po drodze , jest ulubionym podejściem większosci niedzielnych turystów. Dlatego tez dzisiaj zrobiłam mało zdjęć, nie lubie fotografować obcych ludzi, a tych było chwilami na pęczki, zupełnie jak na jakimś deptaku w mieście.
Mimo wszystko mamy jakiś sentyment do tej Sowy i jesteśmy na niej co roku w Śmigusa. A większą część naszej wyprawy zajmuje sączenie napojów w ogródkach schroniskowych
a na zakonczenie jedno z oficjalnych odjęć ze strony www.pieszyce.pl z otwarcie odremontowanej wiezy z czerwca 2006 roku. W srodku wieży powieszone pośród paru innych
|
|
|