2009-04-20, 23:00
|
#22
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 209
|
Dot.: jedzenie z grzeczności
Ja też nie lubię jeść u kogoś.
I zazwyczaj nie jem, chyba, że jestem tej osoby "pewna".
A nie jem u obcych, bo skąd mogę wiedzieć, czy ten ktoś nie użył do ciasta nieświeżych jajek albo czy sparzył je przed wbiciem do miski?
Ja w ogóle odżywiam się dość dziwnie/zdrowo. Jestem wegetarianką, więc przynajmniej odpada problem czy mięso/ryba są świeże
Na szczęście teraz jestem dużo bardziej asertywna i pewna siebie niż dawniej, więc idąc do kogoś nie przejmuję się ew. jedzeniem. Tak samo na wszelkich uroczystościach rodzinnych. Wychodzę z założenia, że jeżeli ktoś nie umie uszanować mojej woli, top jego problem, bo ja nie mam zamiaru absolutnie się tym przejmować
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum
|
|
|