[bemolka]

witam ponownie w ten piękny majowy weekend
mój TŻ właśnie bije Gitarowy Rekord Guinessa więc ja mam chwilę czasu i zaprezentuję swoją wycieczkę sprzed tygodnia pod tytułem:

Park Narodowy Gór Stołowych
część pierwsza: SZCZELINIEC WIELKI

Najpierw podziwiamy Szczeliniec z samochodu (1) . Już na parkingu widzimy z bliska masywne nagie skały (2) które sa celem naszej wyprawy.
I wejście (3) Wg przewdnika Pascala na szczyt Szczelińca prowadzą 664 schody(4) . nie wiem czy to prawda, nie liczyłam, ale zasapać się można
i łydki dostają wycisk.
Na szczycie ( uff - schody już za nami) schronisko (5) a przed nim taras widokowy. Niestety trafiliśmy akurat na sporą wycieczkę, było tłoczno i nie było sensu cykać fotek. Dodam tylko, że przy tarasie wczepiono w skałę dwie pamiątkowe tablice - jedna mówi nam że był tu kiedyś sam Goethe i bardzo mu się tu podobao,a drugą przeczytajcie sami (6).
Na Szczelińcu mamy parę ciekawych form skalnych, jak na przykład Wielbład (7) i Małpolud (8).

cdn...