Dot.: Róże,rozświetlacze-czyli to,co ożywia i modeluje cerę;)
Cytat:
Napisane przez vril
Oddalas Georgie Dlaczego?!
Coralista mnie autentycznie przeraza, boje sie, ze mimo swojej delikatnosci i tak bedzie zbyt widoczny na mnie, poza tym slowo "koral" przyprawia mnie o panike, na brzoskwinie moge przystac ale koral?
Benetint mnie zachwycil na YT, takie swieze, mokre poliki, wcale nie takie mocne sadzac po krwistym kolorze w butelce.
Musze zajrzec na diorowy zeby obaczyc o czym mowa
|
bo bylam mloda i glupia i nie fascynowalam sie tak kosmetykami bledy mlodosci ale nie ma tego zlego...
Coralisty ja tez sie balam. we wszelkich koralach wygladam jak ruska, brakuje tylko rozowej szminki i niebieskich cieni. ale nie taki diabel straszny on ma delikatny kolor. nie jest to typowy pomaranczowy koral, raczej podchodzi pod lososiowy ze zlotymi drobinkami. fantastycznie odswieza twarz, zmeczenie i zszarzenie znikaja w oka mgnieniu
__________________
Przemoknięte serca miast
I tylko ty i ja szczęśliwi tym dniem
Bo choć zapomniał o nas świat
Mokrzy od stóp do głow nie tracimy nadziei
|