Dot.: Puste fiolki
Z tego co ja wiem to spirytus utrwala zapach, więc "odpachniania" nim jakoś nie widzę. Kiedyś gdzieś w Polsce na wakacjach (w górach lub na mazurach), kupiłam w drogerii zupełnie przypadkowo (wszedł mi w ręce) produkt w aerozolu do neutralizacji zapachów (z założenia przykrych np. trampek) i jeden raz użyłam go do butelki po perfumach - efet był rewelacyjny. Później przeterminował mi się i go wyrzuciłam. Niestety nie pamiętam jak ten produkt się nazywał. Kojarzę tylko, że był produkcji słowackiej.
Tak przy okazji może któraś z Was wie gdzie tanio kupić atomizery 20-50 ml, dostępne z reguły ozdobne i o mniejszej pojemności są w perfumeriach ale za drogo. Pracuję w babskim zespole i często kupujemy sobie 100 ml (orginały) na dwie, ale wtedy nie chcę ryzykować przekłamania zapachu pozostałością poprzedniego i używam nowych buteleczek. Przesyłam wszystkim Wizażanką pachnące pozdrowienia. Urszula
|