Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2009-05-15, 08:44   #2280
susola
Raczkowanie
 
Avatar susola
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 404
GG do susola
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

bubulek zazdroszcze z tym spaniem.
kati ja podawalam zelazo przez jakies dobre pol roku, teraz bedziemy badanie kontrolne robic.
adatko moja znajoma ma blizniaki (11 m-cy) i juz od 2 m-cy nie chca zadnego mleka(ona wogle nie karmila piersia bo miala jakies tam problemy). to dopiero klopot i wyzwanie dla matki - bo co takiemu maluchowi dac wzamian? ona rozciencza zwykle mleko i robi budynie, lub kasze manna na gesto z sokiem byle by posilek mlecznyl, i na szczescie dzieciaki nie maja uczulenia
gosiaczku ja podaje soczki a co do tego mycia zabkow to nie jest tak ze on rozdziabia paszcze i daje sobie myc przez caly czas. Jak tylko idziemy do lazienki to mowie ze bedziemy myc zabki i on sobie pluszka do buzi wklada i pociera nim jak szczotka. jak tylko wchodzimy to on pokazuje na szczoteczke, ja ja biore polewam woda, daje tyci-tyci pasty(elmex-odpow dla wieku) i pare razy mu przejade po zabkach a pozniej on sam, jak siedzi mi na kolanach to sama sobie zabki myje i mu pokazuje. Efekt jest taki ze jak tylko do lazienki wchodzimy zeby umyc tylko rece to on od razu na szczoteczke pokazuje generalnie dziewczyny maja racje z radami na temat mycia. acha ja mu jescze nie plucze buzki bo on wypluwac nie umie, ale mocze pare razy szczoyteczke w wodzie i mu nia jeszcze po zabkach przejade.
papryczko- ja to robie tak z tym obiadem ze zupe zawsze na 2 dni, tzn gotuje rosolek i dziele na 2 porcje i kazdego dnia cos innego jest. z drugim daniem tez tak zazwyczaj robie, tyle ze staram sie np zmieniac ziemniaki na kasze lub inne warzywka.dzikei za namiary n pampresy.
kasiu sloneczo u Bartusia to zalezy od dnia, czasami jest tak ze sie dzieli a czasami wszystko jego
to teraz wam napisze co nam sie w nocy przydazylo- bartus obudzil sie ok 11 i zaczal marudzic i uderzac delikatnie raczka w nozke, po chwili zaczely mu delikatnie nozki drgac, wzielam g na rece i mu te nozki jeczcze drgaly- nie wiem czy to przez pozycje spania czy przez antybiotyk(w dzialaniach niepozadanych nie bylo mowy o czyms takim). jak sie uspokoil odlozylam go spac. po godz obudzil sie i znow to samo, znow na rece i spowrotem do lozeczka. pozniej juz sie to nie powtorzylo. Myslicie ze jest sie czym martwic? ja i tak na wszelki wypadek zadzwonie do lekarki.
__________________



[vichy]279929[/vichy]
susola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując