2009-05-18, 22:31
|
#3229
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: M.M.
Wiadomości: 1 938
|
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń. ZBIORCZY
o dzięki za porady!
Bałam się cokolwiek innego używać. nawet kremy włączyłam dopiero wczoraj. I buzię umyłam żelem. Tak się przejęłam Zatem do boju!!!!jakoś mam nadzieję wytrzymam. Mam wrażenie, że na buzi mam jakiś pergamin przyklejony i tylko czekać jak go peeling ruszy! już jestem taka gładziutka i mniej plamiasta po tych pryszczolach!
Eeee to skoro tak nie strasznie, to chyba mogę się już jutro peelingowac? A może jeszcze dziś? zaczęłam w środę pierwsze tonikowanie.
AAAA no i mam pytanko, bo każdy tu jakoś inaczej pisał. Przed peelingiem odkazić się zewnętrznie alkoholem? (bo od wewnątrz to chyba na 99% zrobię, by się znieczulić). No i mam takie oto kremy; linomag maść, maść rumiankowa i krem sutkowy maltan (glukoza jednowodna 30%), co najlepsze? a po peelingu mogę (po paru godzinach )kłaść różnorakie maseczki? i kiedy mogę zrobić taradycyjny mechaniczny peeling? ot głupie pytania nowicjuszki
|
|
|