Dot.: rozstanie z facetem- czy ktoras tez to przezywa?
No i koniec związku!
Nie jest mi smutno, czuję żal i wściekłość!
Za to że mnie tak potraktował, tyle dla niego zrobiłam ja i moja rodzina a on się wypiął... 'nie kocham cię, ja tylko zawsze chciałem cie kochać, ale jesteś dla mnie jak przyjaciólka'.
Myslał chyba że może teraz jakgdyby nigdy nic zostaniemy przyjaciółmi. Niedoczekanie jego, nie chce go już więcej widzieć na oczy.
Oddałam mu co jego, długi uregulowałam.
Koniec
Edytowane przez froggie
Czas edycji: 2006-02-01 o 16:32
Powód: dopisek
|