[Rybeńka]

Z przerażeniem czytam o wyrywaniu włosów z miejsc intymnych woskiem i depilatorem Ja od kilku lat z powodzeniem golę się golareczką - nogi, pachy i miejsca intymne - zostawiam tylko mały paseczek, mój facet nie lubi gdy wyglądam jak "loloitka" - stąd ten pasek Kochane forumowiczki, jeśli nie chcecie mieć żadnych podrażnień używajcie dobrych i ostrych golarek. To podstawa. Polecam Gilette Venus - ja jej używam i nie pamiętam już jak wygląda krostka golę się na tzw "mydełko" czyli bez pianki ale z użyciem mydła Dove. Warto używać Venus zamiast zwykłej jednorazówki chociażby dlatego, że ta pierwsza ma ruchmą "główkę" - golenie jest łatwiejsze i bezpieczniejsze Ja używam osobnego nożyka do tych delikatnych miejsc i osobnego do nóg+pachy, a kiedy czuję, że podrażniłam skórę (np. odrobinę tępym już nożykiem) podkradam mojemu facetowi balsam po goleniu Nivea albo smaruję się odrobiną oliwki dla dzieci. Polecam Wam gorąco golenie się nie tylko w rejonach bikini czy sromu, ja uwielbiam mieć również ogolony przedziałeczek między pośladkami - to niezwykle higieniczne, szczególnie w upalne dni.
Co do ginekologa - pamiętam jego minę gdy pierwszy raz zobaczył mój wąski paseczek od tego czasu odrobinę się krępuję, ale co tam...zapuszczać nie będę, niech się przyzwyczaja Cóż, uroki niewielkiego, bo tylko 60tyś. miasta - totalna pruderia
Pozdrawiam Was ciepło i życzę miłego golenia