[mischievous]

Napisane przez msunshine

pussszek no właśnie że dobrał mi to na oko, szczerze mówiąc nawet mnie nie zbadał. i wczoraj już zastosowam gynazol a dzisiaj, chociaż upławów nie ma, za to swędzi niestety
i tak mnie zastanawia, przecież to trzeci lek jaki dostałam (wcześniej gylargin i gyroxin) noi znowu coś nie gra, może to przez to że przepisują mi leki nie wiedząc naprawdę co jest nie tak ??
powinnam antybiogram, ale jak się go robi? gin pobiera próbkę tak?

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:42 ----------

biorę jeszcze lacibios femina na odbudowanie flory bakteryjnej, to wystarczy? aha, i mam jeszcze pytanie jakiego plynu do higieny intymnej uzywac? jakie ph?
już mi normalnie głupio bo ja mam inne problemy ginekologiczne i ostatnio miałam miec cytologię przed jednym zabiegiem, a tu się okazuje że nawet cytologii nie można zrobić bo grzybica. noi najlepsze ze leczę się na coś innego a przylatuję co chwila do gabinetu z grzybkiem. już nie wiem co ten lekarz sobie o mnie myśli pewnie że w ogóle nie dbam o higiene

grzybek nie ma nic do higieny powstaje od bielizny ze sztucznych materialow w ktorych sie poci, od antybiotykow itp a nie od nie mycia sie, to nie ma nic z tym wspolnego.



co do plynu do hinieny intymnej odradzam a raczje moja gin, ja uzywalam Macierzanka Ziaja przeciw grzybicza myslalam ze jest ok, jednak nie gin kazala mi stosowac Bambino bo jest dobre dla niemowlakow, nie szkodliwe itp

a zastosowalas gynazol na noc? bo na dzien to nie bardzo moglbys wyplynac itp a szkoda 40zl.

mi zrobila stopnie czystosci i wykazalo-popros o to.

puszek wyplywaja ale dzialaja ? a na odbudowe to co np? bo nigdy nie slyszalam o czyms takim jak cos na odbudowe, nie wiem co to itp. Nigdy mi nie dawali tego. Pojde do gin i poprosze o to.