2006-02-05, 20:30
|
#26
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 181
|
Dot.: 01.07.2006r. ten najważniejszy dzień :-)
Ja jednak zostane przy swoich długich. Nie wyobrażam sobie ich obciąć, tym bardziej że mam je od urodzenia (nigdy ich nie obcięłam wiecej niż 10cm). poza tym one maja taka strukturę, że jakbym je obcięła to by mi sie raczej zrobiło wielkie siano na głowie . Sylwetki mi raczej nie skracaja bo jestem dosyć wysoka,więc jakbym je ścieła to bym chyba gorzej wyglądała, a takie ryzyko z obcinaniem przed ślubem to raczej nie.
Muszę chyba wybrać sie wreszcie na miasto i pochodzic po fryzjerach żeby sie dowiedzieć co mozna z nimi zrobić. Oni chyba bedą wiedziec najlepiej.
Na zdjęciu jest ta fryzura jaką bym mniej więcej chciała. nie wiem czy sie tylko utrzyma
|
|
|