Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Negatywne komentarze na ulicy
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-06-15, 22:52   #84
pliwa
Raczkowanie
 
Avatar pliwa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 158
GG do pliwa
Dot.: Negatywne komentarze na ulicy

[QUOTE=eyo;12749884]ja uważam, że dotarcie do żródła problemu jest bardzo ważne


"Dla mnie dziewczyna po prostu coś ukrywa, i przed nami i przede wszystkim przed sobą. Może i ma nie wiem tatuaż na czole a może zwyczajnie ma niezbyt szczupły brzuszek i uparcie nosi krótkie topy i biodrówki ?! Kto wie... nikt póki nie dotrzemy do senda problemu ale dla mnie jest kilka problemów które można rozwiązać je ingerując w osobowść autorki jak np. wyżej opisany strój - wystarczy ubrać się podkreślając atuty a nie wady i będzie z głowy... nikt słowa nie powie."




No tak, nawet jeżeli ukryłam przed wami to, że mam spory nos i wysokie czoło, to co (?????) . Twoim zdaniem , w tym wypadku zasługuję na karę w postaci linczu, a ci którzy wytykają palcem, są jak najbardziej usprawiedliwieni, bo jak to z takim nosem się pokazuje..., na ulicy, niech się schowa (!), tak(?) czy na pewno dobrze zrozumiałaś sens własnej wypowiedzi???????
Bo niby mówisz, że nie zaliczasz się do tych "półmózgowców", ale jednak widziałabyś sens w tym wszystkim gdybym miała ... nie wiem... duży brzuch... Tak? to w tedy wszystko się klaruje....?
Aha.... No to przepraszam , w takim razie, że wyskoczyłam z takim błahym problemem....



"Jeżeli wziąć za pewnik, że z dziewczyną wszystko jest wg. normy i niczym nie odstaje to obrażamy same siebie... Bo skoro wszyscy się jej czepiają to i my do tej grupy należymy a ja jestem 100% przekonana, że wśród tych obrażaczy" jest naprawdę garstka osób które robią to każemu a resztato robi zwyczajnie bo widzi ku temu powód (racjonalny czy nie to inna sprawa - chodzi o samo istienie przyczyny)."






Czyli, jeżeli, nie jest ze mną wszystko wg. normy, to "ci" co robią to tylko czasami, mają ku temu powód....

Ja może jednak wstawię tu swoje zdjęcie.... tylko będę musiała skoczyć do swojego kompa, więc zrobię to jutro.

Poprostu, uważam, że nie jestem pięknością, ale także nie wyróżniam się zielonymi czółkami, tatuażem na czole, czy czymś podobnym.
Dla tego nie widzę powodu, aby zastanawiać się nad tym, co mogłabym w sobie zmienić, bo nawet jeżeli coś takiego istnieje, to nie za te pieniądze, które posiadam.... więc ... poprostu... no, brak mi słów....

I SERDECZNIUE POZDRAWIAM WSZYSTKICH, KTÓRZY UWAŻAJĄ, ŻE KOBIETA Z DUŻYM NOSEM, DUŻYM BRZUCHEM, CZY TEŻ WSZYSTKIM DUŻYM, NIE MOŻE WYCHODZIĆ Z DOMU!!!!

pliwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując