Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek
hejj...
Ja podobnie jak Opium... ni w zab czasu nie mam na pisanie... no ale czytam jak sie juz dopadne do kompa
Szien, co tzn, ze sie wszyscy opieprzaja?? Ja ciagle pracuje i pracuje (w sensie, ze zakuwam) milego frukniecia do UK
Roux, mialas 20 e i do mnie nie zadzwonilas?? no wiesz, zrywam z toba
Aga i Ehino, ja Pohadka, rowniez pani mgr serdecznie wam gratuluje i chyle czola
a co do spotkania zamieszanych, co tzn, ze fot nie bedzie?? co wy nagle takie skryte sie porobilyscie
a w ogole to sie pochwale, ze w pt idziemy z Tz na koncert Eltona Johna... jego rodzice nam sprezentowali bilety z okazji mej mgr
milego dnia kobietki
__________________
Difficult times lie ahead. Soon we must all face the choice between what is right...and what is easy.
Edytowane przez Pohadka
Czas edycji: 2009-07-01 o 10:00
|