Zbadaj sobie te hormony , jak Cię to uspokoi . Myśle że nie masz rzadnych wahań hormonalnych , bo byś je dawno zauważyła .
- nie stosujesz koncepcji antyhormonalnej , tak napisałaś
- nie jesteś w ciąży , bo byś napisała
- menopauzy , domyślam się że też nie masz
Przebarwienia mogą mieć niezliczoną ilość przyczyn ,czasem kilka na raz. Ja swoich nie jestem pewna dokońca . Na dzień dzisiejszy są prawie nie widoczne , tzn tylko ja je widze .A było tak- maść ziołowa na wypryski , takie małe sporadyczne , rzaden trądzik . Smarowalam kilka razy dziennie , bo na drugi dzień chciałam ładnie wyglądać . Guzik to dało , potem był IPL , czyli zabieg impulsywnym światłem , pani nie zapytala czy stosowalam ziołowe maści i poszło .po jakimść czasie zobaczyłam , że mam takie sino-różowe plamki na twarzy tam gdzie stosowałam maść . Najważniejsze że widze że mi znika , po zwykłych za grosze tonikach z BU i peeligach samorobionych . Nie momógł mi:
-rzaden krem z apteki , czy ze sklepu ,
- cosmelan
-laser
-hydrochinon
tak dwa lata próbowałam , chyba już wszystkiego , dopiero te toniki i peeling salicylowy .
Podziwiam Cię za determinacje , może coś w końcu zadziała , trzeba próbować i uzbroić się w cierpliwość