Dot.: rozstanie z facetem- czy ktoras tez to przezywa?
Ach doskonale Cię rozumiem, ale mam świadomość tego co zrobił i tego się trzymam. Skup się na tym jaką sprawił Ci przykrość - mi to skutecznie wybiło jego z głowy.
A ten 'nowy' jak mnie dotyka to aż mnie ciarki przechodzą.
Dziewczyny ja wariuję!!!
|