2009-08-07, 14:13
|
#29
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 247
|
Dot.: Pewne wyznanie ...
tak długo jak długo nie traktuje tego jako wymówki do kontaktów z mężczyznami(pisząc kontaktów mam na myśli doś konkretny rodzaj relacji) byłoby mi wszystko jedno,to tak jakby mój mąż powiedziałmi,wiesz oprócz cycatych brunetek zawsze podobały mi sie drobne blondyneczki-no i...?
teraz jest z tobą,wybierał z większej grupy niż przeciętny facet ,ale wybrał ciebie,nie musiał ci o tym mówić,nie okłamywał cię,po prostu nie powiedział ci o jednej krępującej go rzeczy,która nie ma większego wplywu na wasz związek(bo przeciez nie prosi o zgode na zdrade, jest z toba ,chce być z tobą ,wszystko zostaje po staremu)
Powiem tylko tyle jesli z twojej strony to cos zmieni między wami ,oznaczałoby ze słusznie obawiał się powiedzieć ci o tym,teraz sie odważył i doceń to
__________________
"...and though I know who I'm not I still don't know who I am
but I know I won't keep on playing the victim..."
|
|
|