Witam
Kasiu - jeśli chodzi o moje dziecię, to powtarza bezwiednie tatatata, ajta ajta, no i uwielbia piszczeć - a jeszcze bardziej, jak ja odpowiadam na jej piski tak samo
Dziś przy jej przebieraniu dostałam czkawki. Młoda tak się śmiała przy każdym moim czknięciu, że sama czkawki dostała hehhehe.
Jeśli chodzi o wagę i jedzenie, to u nas to wygląda mniej więcej tak:
około 5-6 trochę cyca
8.30-9.00 - butla (Nan HA) - ok.150 ml z kleikiem ryżowym lub kukurydzianym
12.30-13.00 - obiad (mały słoiczek)
15.30 - 16.00 - cyc (około 150)
18.00 - deser: owoce pół lub cały mały słoiczek
21.00 - butla 200 ml (Human Sl) z dodatkiem kaszki Nestle 5 zbóż
2.00-3.00 - trochę cyca
Młoda waży około 7,500 kg, na razie jeszcze daję jej wieczorem Humanę, ale powoli będziemy przechodzić na mieszankę Nan, zobaczymy jak z mlekiem w cyckach.
Jak widać powyżej, Hania nie przesypia całej nocy
, mimo że kaszkę 5 zbóż uwielbia i wypije tyle, ile jej dam. Gdy nie daj Boże wyleci jej smok z buzi, to beczy
Innych kaszek absolutnie nie toleruje, wszelkie owocowe są fuj - obojętnie czy na gęsto, czy podane na próbę do butli. No ale trzeba przyznać, że ta 5 zbóż jest przepyszna
Marzy mi się schemat 5-cio daniowy (czytaj: przespana noc
)