Dot.: Przemiany w waszych charakterach i podejsciu do pewnych rzeczy...
Kiedys biegalam za autobusami w butach na obcasie... wlasciwie tylko takie buty mialam ... a teraz podstawa to wygoda ... plaskie butki to podstawa...
kiedys nie wyobrazalam sobie wyjsc z domu bez makijazu... bez wzglewdu na to gdzie mialam isc... a tu... na codzien to ewentualnie rzeski i podstawa to blyszczyk... czasami sie lekko mazne pudrem...
zaczelam gotowac ... i nawet sprawia mi to frajde gdy robie cos nowego, smacznego...
wyciszylam sie... i jak kiedys potrafilam przebalowac kilka nocy pod rzad... tak teraz zupelnie nie mam na to ochoty ...
i przede wszystki zmienilo sie moje myslenie i podejscie do wielu spraw... bo w koncu teraz to juz nie jest: ja... tylko my
|