Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Żel aloesowy i inne preparaty na bazie aloesu.
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2009-10-09, 21:26   #386
illegale
Wtajemniczenie
 
Avatar illegale
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 464
GG do illegale
Dot.: żel aloesowy Palomy i inne preparaty na bazie aloesu

Cytat:
Napisane przez klada Pokaż wiadomość
Dziewczyny, od razu mowie, nie bijcie

Czytam ten watek, jestem dopiero na drugiej stronie, a potrzebuje odpowiedzi na juz, bo jutro jade rano na zakupy i chce ten zel kupic, tylko nie wiem czy sie nada...

Tak wiec mam CIENKIE wlosy i chcialabym go wcierac w skalp, aby urosly mi nowe wlosy (tak przed myciem wlosow na 1 godzine). Tylko nie wiem czy to ma sens... ?

Mozecie mi odpowiedziec? Bo nie zdaze calego watku przeczytac dzis, a musze sie zastanowic do jutra

---------- Dopisano o 22:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

A jednak zdazylam przeczytac watek
Ale nikt nie wypowiadal sie z wlosami cienkimi... Moge go wcierac na skalp przed myciem? Albo dodawac do maseczek z olejku rycynowego, witamin, oliwy z oliwek, nafty, Glori?
Chodzi Ci o ten Palomy?
Ja mam dosyć cienkie włosy i na prawdę mi pomógł, bo urosło mi dużo nowych włosków, ostatnio znów zaczęłam go wcierać. Jest przyjemny w użyciu bo w przeciwieństwie do wody brzozowej, pokrzywowej, jakichś toników czy soków z czarnej rzepy, rzodkwii czy innych kalarep jest w postaci żelu a nie płynu i o wiele lepiej się go aplikuje.

Na skalp przed myciem jak najbardziej możesz dodawać, ja tak właśnie robie, bo po myciu i wtarciu w skalp tego żelu moje włosy są oklapnięte i takie jakby tłuste u nasady.

Pare razy dodałam do domowych maseczek na włosy i włosy były bardziej miękkie, a nawet takie "podejrzanie" miękkie, ale konsystencja maseczki była jakaś nieprzyjemna, glutowata, ale zależy to chyba od proporocji, a ja pewnie jak zwykle przesadziłam z ilością.

Ostatnio zrobiłam sobie także psikacz z tego żelu (jak gdzieś pisano: 3 jednostki wody do jednej jednostki żelu Palomy) ja zrobiłam to jeszcze z odrobiną mocznika i trochę soku z aloesu, wyszedł niezły psikacz
__________________


Cierpisz na Hashimoto, niedoczynność tarczycy zaburzenia odżywiania? Brak Ci energii, nie tolerujesz glutenu, laktozy?
Potrzebujesz motywatora do zmiany sposobu odżywiania?
Zapraszam na:

KONSULTACJE DIETETYCZNE:
http://www.alpacasquare.coml



Edytowane przez illegale
Czas edycji: 2009-10-09 o 21:29
illegale jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując