Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Moja dzisiaj drugi dzien do przedszkola i wlaczyla marudera ze ona chce do babci, sie rozbestwila bo albo u babci albo w domu z powodu choroby.
W dodatku mamy faze oduczania jej od ustawicznego ogladania bajek, niestety zlapalam ja na tym ze zaczyna mieszac bajkowe historie z rzeczywistoscia i stwierdzilam ze chyba cos jest nie halo i trza to ukrocic dosc powaznie - wczoraj obejrzala jedynie bajki wieczorynkowe. W weekend wydzielalam jej te bajki, ale sie wsciekala glizda jedna, wymysla co ona chce teraz ogladac to ja jej mowilam ze owszem ale za pare godzin wiec np w sobote obejrzala w sumie 3 bajki w niedziele chyba maks 2.
Justys ty sie "madrą" tesciowa nie przejmuj i rob swoje.
Tysiu super ze uszka odpuscily, biedna sie nameczyla i to tak na dzien dobry. Moze bedzie szlo ku lepszemu.
__________________
Klaudia - 27.10.2006 i Sonia - 29.08.2012 - moje dwa promyczki
"Nie wierzysz, mówiła miłość - jak cię rąbnę to we wszystko uwierzysz"ks. Jan Twardowski
|