Marianno ja Cię pocieszę: ja też używam kilka miesięcy i zera łuszczenia, a efekty są. Także widać nasze skóry lubią retinoidy i nie ma sie czym przejmować
Jeszcze a propos samoopalacza: no właśnie, Ty nie wyglądasz jak zebra i tak dalej, ale się nie łuszczysz. Moze niech
Oliwa najpierw poogląda skórę, czy się łuszczy, czy nie, a dopiero potem spróbuje z samoopalaczem. Bo może wyjść jej coś brzydkiego jak połączy samoopalcz z łuszczeniem
Anggie u mnie na podrażnienie i wysuszenia najepiej działają dwie rzeczy:
1.) maseczka z siemienia lnianego (zalewesz je gorąco wodą, czekasz aż pacieja wsytygnie i na twarz na 15-20 min.)
2.) grubo nałożono maseczka kojąco-nawilżająca Avene - nakładasz wieczorem i nie zmywasz, już nic na nią aplikujesz.
Pozdrawiam łuszczące i niełuszczące się