Dot.: Spotkania Wielkopolanek :) odc.4
Ja ostatnio ryczałam na filmie "Wzgórze nadziei" przypadkowo przełączyłam na ale kino jak się zaczynał i tak zostałam już na tym fotelu przytulona do poduchy i rycząca.
Ale najlepsze jest to że mój mąż uwielbia gdy ja płaczę bo mówi że taka śliczna jestem z tymi mokrymi oczami i się we mnie wpatruje.
Ja też jestem taka wrażliwa i na filmach i na programach które za serce chwytają, itp.
Ja się tego nie wstydzę to są prawdziwe odczucia i reakcje.
|