Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Marihuana wywołuje trwałe zmiany w mózgach nastolatków
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2009-12-19, 12:01   #27
aktaga13
Zakorzenienie
 
Avatar aktaga13
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
Dot.: Marihuana wywołuje trwałe zmiany w mózgach nastolatków

Cytat:
Napisane przez Merys Pokaż wiadomość
A ja nie widziałam zeby ktos uciekal przed wymyslonym mordercą czy olowkiem o.O Jedyne co zaobserwowalam to znakomity humor, spokoj i głod
Po alkoholu czlowiek staje sie agresywny i nieobliczalny. Moze zrobic krzywde nie tylko sobie ale i innym... kazdy z was widzial i slyszal takie sprawy nie raz (przemoc po alkoholu) wiec juz nawet ten ołowek jest lepszy niz wyrok za pobicie Ojczym mojego TZ po piciu chcial odrywać panele bo myslal ze tam są drzwi, ot co.
oczywiście, że tak. rzadko kiedy marihuana wywołuje agresję. wręcz przeciwnie, pod jej wpływem ludzie łagodnieją. wrzucają na luz.

no ja niestety widziałam pościg po lesie. obcy koleś ze łzami w oczach mijał kolejne konary drzew uciekając przed sosną, która "chce go zabić i zjeść"...
były też ołówki biegnące po głównej ulicy miasta... było miażdżenie przez ściany (to przypadek mojej bliskiej koleżanki). siedziała skulona na fotelu, płakała - że ściany w pokoju się zbliżają i że wszyscy zginiemy inna znajoma była przekonana że spada w czarną otchłań. kolega natomiast miał coś na kształt stanu poprzedzającego zapaść (choć to raczej było w jego głowie) - szybkie bicie serca, zimny pot na całym ciele, dreszcze, uczucie puchnącej głowy. inna koleżanka paląc z tż zgubiła gdzieś jeden dzień. byli sami nad jeziorem. zaczeli palić w poniedziałek, wtorku nie pamiętają oboje.
takie rzeczy nie dzieją się po alkoholu. on nie ryje głowy w takim stopniu

są głosy, że wszystko zależy od nastawienia, dnia i towarzystwa. oraz że nad tym da się panować. nie będę się na ten temat wypowiadać, bo to brzmiałoby jak zachęta. każdy jednak powinien mieć świadomość tych zagrożeń. świadomość, że nie zawsze jest wesoło jak w amerykańskich komediach
nie mam zamiaru nikogo straszyć, ani nawet zniechęcać. i nie przywołuję przykładów z konserwatywnych czasopism. z tym wszystkim zetknęłam się na żywo. osobista obserwacja i wyciąganie kogoś z tych stanów nie należały do najprzyjemniejszych...

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ----------

[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;15945081]Ze co? Widziałaś w ogole, jak wyląda człowiek po trawce, czy przeczytałaś to na jakimś inteligentnej stronie przeciwnej trawce?
Po marihuanie NIE ma takich skutów. Chyba, ze do trawki dodane są jakieś inne substancje.
To wszystko byc moe występuje po kokainie. Ludzie palący trawkę są zazwyczaj rozluźnieni, śmieją się z byle czego i cały czas, gadają głupoty(ale smieszne głupoty ) Ale urojenia, psychoza po tym nie wsytępują..
Większej głupoty dawno nie czytałam. Albo to ja jestem ślepa i niedoinformowana. [/QUOTE]
nie znam pochodzenia tej marihuany (nie wykluczam, że była chrzczona - na to powoływały się te osoby). nie przytaczam jednak przykładów wyssanych z palca, ani przeczytanych na stronach.
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie)
aktaga13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując