[mroffka86]

witajcie

a ja mam naturalny kolor taki ciemny blond cos pomiedzy szatynka a blondynka . no i mam podatne na rozjasniane wiec zawsze uzywam farby a nie rozjasniacza ,
teraz zalaczam swoje zdjecie koloru co mam aktualnie , jest okropny juz "sprany" poradzcie jaka farbe kupic ktora nie schodiz odrazu , no i zeby mi tak rozjasnila te moje odrosty zeby nie wyszly za bardzo rude, moze jakis platynowy blond

dzieki z gory

Napisane przez splash

hey, Ja mam teraz pytanie, czy nie wypadają Wam dziewczyny włosy po tych farbach? ja farbuję tylko odrosty, sporadycznie używam odcieni rozjaśniających typu majiblond, wcześniej robiłam Luo color, bardzo delikatny, blondy przeważnie na poziomie 9, 8 teraz mam poziom 10 (naturalnie mam jasny blond, więc 6% woda mi wystarcza). Czy Wam też włosy strasznie lecą? Mam odcień naturalny, jaśniejszy od mojego naturalnego o 2 tony, ani żadna platyna, ani popiel, ani żółć, takich nie znoszę, ale jest jaśniutki, Tylko to wypadanie.......Czy to nie od tych farb.....

hejka wiesz mi w sumie tez wypadaja troszke wlosy, no ale nie wiem czy to od farby, ja mam ogolnie bardzo cienkie i musze sie natrudzic zeby o nie dbac zeby nie wypadaly i sie noe rozdwajaly,

moze uzywasz ciagle tej samej odzywki, jesli tak to moze jakas zmiana, sama bym chciala jakas dobra sobie kupic ale niebardzo wiem jaka mi pomoze