[Angi74]

Napisane przez nikita1213

W kwestii fryzury, to sama mam z tym nie lada problem . Od kilku lat obcinam się krótko-jak włosy umyję, wysuszę i zrobię szybko fryzurę wyglądam OK. Ale z coraz bardziej przerzedzającymi się kudłami zaczyna być problem-zawieje wiatr i prześwit na czubku łepetyny gotowy, a "zaczeski" nie ma jak zrobić Dermatolog zasugerowała mi zapuszczenie włosów ( że niby optycznie się zagęszczą ), ale już sama nie wiem, która opcja lepsza, bo kiedyś próbowałam trochę je zapuścić i przy takiej miernocie na głowie fryzura nie wyglądała dobrze .




Jasne, że Ci podam skład-jeśli tylko dobrze odczytam te bazgroły
Ac. Salicyli 1,0
Pilocarpini
Mentholi
Thymoli 0,2
T-rae Chinae
T-rae capsicini 5,0
Spir.Vini 60% ad 100,0

Mocno to mentolowo-alkoholowe, opryski robię wieczorem - najpierw ta wcierka a po niej Seboradin (a rano myję włosy), bo strach z takim aromatem wychodzić do ludzi

Dziekuje