Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Nałogowe Kosmetykoholiczki - część X
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2010-02-13, 10:20   #4261
kochanie
Wtajemniczenie
 
Avatar kochanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 282
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część X

Dzień dobry Kurczę, nie mam prezentu na Walentynki jeszcze :panika:
Cytat:
Napisane przez karolina1985 Pokaż wiadomość
Mam odżywkę bananową i nadal nie otworzyłam
Ja jej używam, ale tylko jak mam ochotę na rozpieszczanie zapachem Bo zapach ma rzeczywiście piękny, nawet po myciu go czuć trochę. No i włosy się po niej łatwo rozczesują (ale mi się rzadko plączą) - ot, taka lekka przyjemna odżywka do raczej zdrowych włosów.
Cytat:
Napisane przez karolina1985 Pokaż wiadomość
A ja nie miałam ani jednej ani drugiej, czas to chyba zmienić, tylko, że nigdy mi nie jest po drodze do apteki, gdzie mają Himalayę
Nie mam żadnej maseczki oprócz kilku saszetek Efektimy, więc chyba zakup byłby wskazany?
Phi! Co za pytanie
Kupuj, masz straszne zaległości

Cytat:
Napisane przez aante_e Pokaż wiadomość
Sleepy na kwietniowe spotkanie NK też bym się chętnie znowu wybrała, może uda nam się spotkać. Może jeszvze inne dziewczyny się skuszą
Ale super, im nas więcej tym lepiej
Cytat:
Napisane przez rzyrafka Pokaż wiadomość
Najmocniejszy to zielony Argiletz- przy nim miodla nie robi nic
Też lubię Argiletz - zielona glinka super oczyszcza i nie podrażniała mnie w ogóle. Po miodli miałam czasem czerwoną twarz, a wcale nie oczyszczała lepiej. Porównywalna jest do niego tylko Logona z paczulą (którą uwielbiam za zapach). Strasznie mi nie po drodze do sklepu, który ją sprzedaje, już chyba pół roku się wybieram


Przed chwilą usłyszałam w radiu Cejrowskiego: "mężczyzna w trybie domyślnym nie działa". Świetne, lubię go słychać jak mówi o facetach, mówi prawie jakby było kobietą
__________________
.
.
Wszyscy mają bloga. mam i ja
(mój wątek o lakierach Isadora Graffiti)

kochanie jest offline Zgłoś do moderatora