[jowisia]

Napisane przez Kate30

A mogłabyś Jowisiu zweryfikować moje słowo i sprawdzić (a najlepiej podać nam tu) skład tego pudru?
Próbowałam sprawdzić w sephorze ostatnio, ale akurat go nie mieli.
A jak się sprawuje na avence, zadowolona jesteś?

Witaj zlociutka!!

Oto sklad :
POLYMETHYL METHACRYLATE, BORON NITRIDE, PTFE, ALUMINIUM STARCH OCTENYLSUCCINANTE, ZINC STEREATE, TRICAPRYLIN, TOCOPHERYL LINOELATE, LIPOPOLYSACCHARIDE, SANTALUM ALBUM (Sandal wood), TOCOPHERYL OLEATE, ISOPROPYL TITANIUM TRISOSTEARTE, FRAGRANCE (Parfum), TRISODIUM EDTA, BHT, POTASSIUM SORBATE, METHYLPARABEN, PROPYLPARABEN, BUTYLPARABEN, may contain (?!) MICA, IRON OXIDES (CI 77491, CI77492, CI 77499), TITANIUM DIOXIDE (CI77891), BISMUTH OXYCHLORIDE (CI77163)

Ocenic mi go niezwykle ciezko Kate, poniewaz jest to wlasniwie moj pierwszy puder jakiego uzywam, przynajmniej sypki, w kamieniu uzywalam kilka dobrych lat temu za mlodu, ale naprawde nie mam porownania.
Niby wszystko gra - utrzymuje podklad na swoim miejscu, matowi skore (radzi sobie z Avenka), ale wcale twarz nie jest plaska, zmatowiona i sucha, ale rozpromieniona i lekko rozswietlona (co nie ma nic wspolnego z filtrowym tlustym blyszczeniem sie). Czyli dokladnie to, o co mi chodzilo.
*Natomiast z drugiej strony pomyslalma sobie, ze moze to wcale nie zasluga tego drogiego kosmetyku, a kazdy puder na takiej warstwie tusciocha, nie zmatowilby buzki calkowicie, a jedynie nieco ja uspokoil ten blysk, pozostawiajac jednak spore rozpromienienie? Zastanawiam sie wlasciwie czy to zasluga niby tego cuda, czy kazdy inny zachowalby sie tak samo. Nie mam porownania.
Ale poza tym efekt jest w porzadku - wygladam troche blado, ale jest ok.
Musze sie oswoic.
Sam puder w porzadku - ladnie pachnie, jest przyjemny w nakladaniu, opakowanie praktyczne, bo zakrecane, przewiozlam na lotnisku w torbie podroznej i zyje.


Ps. Aaa i jest napisane na samej gorze:

Contains no talc.
Ne contient pas de talc.
Enthal keinen Talk
Non contiene talco