Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Kosmetyki M.A.C cz. 3
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2010-03-11, 22:10   #1529
MARUDKA
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2002-02
Wiadomości: 64
Dot.: Kosmetyki M.A.C cz. 3

Beaty Powder jeżeli chodzi o kontakt z tłustą skórą to nie dodaje efektu błyszczenia..on nie ma drobinek jak typowe rozświetlacze. Jego działanie to raczej delikatna gra światłem i bardzo drobno zmielonymi składniki (jest bardziej miałki niż blot) także spokojnie do każdego typu skóry się nadaje.

Co do efektów to ja go na całą twarz nakładam dość dużym pędzlem, np, #136 albo bufferem #182 wtedy daje efekt takiej delikatnej, młodzieńczej skóry szczególnie przy "miękkim" oświetleniu... po za tym te kolorki, które lekko wpadające w pomarańczowy odcień bardzo fajnie dodają świeżości przy skórze która jest szarawa ( u osób palących lub niskociśnieniowcy) i przy okazji właśnie neutralizują ten efekt zmęczenia.
Różowe kolorki świetnie sprawdzają się do rozświetleń środkowej części twarzy (część policzka między szczytem kości policzkowej a nosem.
PRzy jasnych skórach do których używam podkładów mniej więcej NC15/20 lub NW20 są naprawdę genialne właśnie jako róże w naturalnych look'ach.

No i do blendowania róży ..dośc małym pędzlem nakładam róz na niewielkiej powierzchni ciut niżej niż szczyt kości policzkowej i potem właśnie beauty powderem to blenduję dla uzyskania takiej miękkości lini między naturalnym kolorem skóry a różem właśnie. Genialny efekt bo daje rzeźbę twarzy a jednocześnie lekki kolor różu

Pewnie dlatego jak szalona jak się pojawiają w którejś kolekcji to je kupuję... a im więcej z nimi pracuję tym więcej mam pomysłów na ich zastosowanie
MARUDKA jest offline Zgłoś do moderatora