2010-03-16, 09:59
|
#4
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 282
|
Dot.: Osaczam go...
ja myślę, że jemu po prsotu nie zależy Faceci często nie potrafią mówić wprost tego co myślą i czują i po prostu wymyślają. (polecam wątek o najgłupszych powodach rozstania wymyślonych przez facetów)
Ale mogę się mylić. Moze po prostu z nim porozmawiaj, zapytaj czego chce i czego oczekuje.
Chociaż wydaje mi się, że osoba zakochana nie czuje się osaczona... tylko chce z tą drugą osobą spędzać mnóstwo czasu, najwięcej jak się tylko da... Może po prostu się pomylił albo wystraszył... i nie wie teraz jak z tego wybrnąć.
EDIT:
tak sobie teraz pomyślałam, że faceci nie lubią rozmawiać o problemach "(tak już mają). Może rzeczywiście za radą dziewczyn go troszkę olej
Edytowane przez koniarka
Czas edycji: 2010-03-16 o 10:00
|
|
|