2003-12-19, 07:34
|
#8
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 655
|
Re: Komedia pomyłek :)))
niestety i mnie zdarzyło sie kilka głupich sytuacji, najlepiej pamiętam jak kiedyś przechodząc z jednego biurowca do drugiego zauważylam w oknie mojego lubego ... ucieszona i rozradowana pomachalam ale on nic więc poslalam mu buziaczka ale on tez nic, mówie sobie kurcze cos nie tak, obraził sie czy co... postanowiałam sprawdzić, pędzę po schodach wpadam do jego biura a tu ku mojemu zaskoczeniu kolo okna stoi mój szef, obciach straszliwy, zresztą kiedyś do szefa przez telefon powiedzałam kochanie ....
|
|
|