2006-05-23, 12:49
|
#124
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 114
|
Dot.: kolezanka ladnie wyleczyla cere...pytanie...
Cytat:
Napisane przez kingkong
Co prawda sa troche klejące(hehe) ale już po jednym dniu widać że dzialają.
|
tzn po czym widać, że działają? skóra jest gładka, nic nowego się nie pojawiło, czy zmniejszyły się istniejące już syfki? pamiętam, że dawno temu moja mama, babcia i ciotka - wszystkie po kolei czytały na wakacjach "cuda urynoteriapii"; ja oczywiście nie zajrzałam do tej książki, bo wtedy mnie to guzik obchodziło a siuśki brzydziły, ale teraz chętnie się czegoś dowiem na ten temat może kiedyś się przyda spróbuję nawet gdzieś odszukać tamtą książkę;
a poza tym druga babcia mówiła, że podczas wojny własny mocz stosowano do dezynfekcji ran (w ten sposób wyleczyła też z czegośtam ciężkiego mojego tatę, który był niemowlakiem i z braku leków podczas wojny inaczej by umarł), a teraz jak np. poparzymy się meduzą w morzu to też można to złagodzić siusianiem na poprzone miejsce czyli jakieś pozytywne działanie jest
__________________
|
|
|