[Ewciak78]

Ktoś tutaj czyta w moich myślach. Wczoraj chciałam założyć wątek o Brazil Butt Lift. Fakt, że trener, który to opracował pracuje min. z boską Alessandrą Ambrosio już nadaje smaczku. Nie czarujmy się, Brazylijki słyną z implantów pośladków. Tam to już chyba paranoja z tymi tyłeczkami, byleby pełnoletność osiągnąć i fru do chirurga. Ale pomarzyć nie zaszkodzi, że takie ćwiczenia ogólnie coś z damskim podwoziem zrobią.
Na razie jestem na etapie zasysania, poszczególnych części. Z tego co widziałam ćwiczenia są różnorodne, wiele rzeczy zaczerpniętych z tańca czy capoiry. Brzmi zachęcająco a trener kipi energią, istny wulkan optymizmu

Chcę mieć taką figurę :

http://www.flickr.com/photos/40670479@N03/3749173373/

Ale z tego zestawu chyba tylko będę robić ćwiczenia na pośladki, żeby nie zgubić krągłości. Mam nadzieje, że się tak da. Nie chce wyglądać jak te chabety z metra cięte, które nie mają talii i są twarde jak deski.
Ale taki tyłeczek:

http://s.bebo.com/app-image/81232204...ound_booty.jpg

Owszem, poproszę