2010-06-13, 10:15
|
#54
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: stara syrena bez kół w stodole
Wiadomości: 1 124
|
Dot.: Wypuszczanie gołebi na ślubie
Cytat:
Napisane przez nadia7
Ja naprawde nie jestem za meczeniem zwierzat,absolutnie!ale jezeli chodzi o golabki uwazam ze sie ich nie meczy one i tak lataja "zawodowo" to w koncu golebie pocztowe tzw.
Mi sie to podoba i chce miec wesele z pompą, ale rozumiem ze ktos moze wolec skromniejszy,coz ja do tych osob nie naleze. Nie uwazam ze w kosciele trzeba zachowac koniecznie taka straszna powage. Moje marzenie to napewno przyjechac hamerem limuzyną, miec golebie, banki, super sukienke i jeszcze jedno choc pewnie mnie zlinczujecie chcialabym niesc z bukietem mojego malego pieska rasy chihuahua a co lubie szokowac hehe i mowie calkiem serio choc watpie ze ksiadz sie zgodzi. Dla mnie slub to nie koniecznie duchowe pzzycie chce je popprostu miec i chce by bylo zapamietane, ale absolutnie nie chce obrazac Boga lub uczuc religijnych ludzi poprostu uwazam ze czasem trzeba odpuscic i nie byc tak spietym
|
To ja zadam niedyskretne pytanie...Po co bierzesz ślub?
|
|
|