2004-05-18, 16:03
|
#27
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 1 694
|
Re: Wegetarjanizm ----tylko jedno pytanie
zlosliwiec napisał(a):
> A tak na serio, to sa naukowe opracowania stwierdzajace, ze zmienia sie poziom napiecia jakiegos tam elektrycznego na lisciach scinanego drzewa. O reperkusjach technologicznych personifikacji drzew wole nawet nie myslec, obawiam sie, ze ciagle tkwilibysmy w jaskiniach zywieni korzonkami.
>
zanim się wypowiem, zaznaczę, ze jestem dożywotnio zadeklarowanym fanem mięska
poziom napięcia jakiegoś zmienia się też w mięśniach krówek i świnek. Jest to niestety naukowo udowodnione. Co ciekawe, podobno ów poziom zmienia się w RZEŻNIACH PRZEMYSłOWYCH, gdzie zwierzęta wyczuwają śmierć innych przedstawicieli swojego gatunku (zapach, odgłosy). Zwierzęta hodowane na małych farmach, w gospodarstwach, zabijane bez wydzielania owego hormonu stresu są, po prostu, dużo smaczniejsze (i zdrowsze). Nie wiem, na ile ta naukowa teoria jest słuszna, wiem, że zwierzątko od gospodarza jest dużo lepsze w smaku niż takie z rzeźni.
Ja nie jestem vegetarianką, ale jestem zdecydowanie za polepszeniem warunków życia (i śmierci) zwierząt hodowlanych.
A co do lisci drzew, jakoś mnie nie poruszyły, bo ich nie zjadam. Interesuje mnie jakość tkanek, które wprowadzam do własnego obiegu
|
|
|