Dot.: Illamasqua - wyraz swoje alter ego
rousse: właśnie powzięłam mocne postanowienie zamówienia aromaleigh i się okazało, że są zdyskontynuowane a przecież nie będę się uzależniać od wycofywanego produktu... a tak się nastawiłam, bo już na nie kilkakrotnie natrafiałam szukając w necie pale foundation... cóż w takim razie pixie... ale się mocno zawiodłam.
a Ty przy jakich okazjach się zaopatrujesz w UK? nie dałoby się Cię wrobić w rolę pośrednika..? bo o ile podkłady wzbudzają wątpliwości, to sztuczne rzęsy wyglądają dość obiektywnie... i pędzel do pudru...
__________________
Jestem piękna i rozrzutna.
(Czyli pracuję nad cerą i staram się nie kupować nadprogramowych kosmetyków- projekt denko trwa!)
|