Dot.: Chusteczki brązujące - VICHY czy LA ROCHE-POSAY
Ja używałam Vichy.
Po paru godzinach od użycia moja skóra przybrała odcień marchewkowy .
W niektórych miejscach opalenizna była nierówna.
Po 30 min szorowania twarzy i 10 min tarcia płatkiem z tonikiem mogło być .
Więc sumując nie byłam zbytnio zadowolona.
Dodam ze z natury mam dość ciemną karnacje.
|