2010-07-30, 14:00
|
#205
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 559
|
Dot.: Eks gdzieś w tle.
Cytat:
Napisane przez beliczek
EPILOG.
Miałam nie pisać już w tym wątku. Epilogiem całej sytuacji jest to, że widziałam sms'a od Eks. Pisze w nim, że zdaje sobie sprawę, że jest dla mojego TŻ już całkiem obcą osobą. Że dziękuje mu za pomoc. Że rozumie, że chce spędzić życie z inną kobieta i że nigdy nie chciała jego krzywdy. Po prostu. TŻ ma tej sprawy dość. Ja też. Bardzo mnie kocha. A ja jego. And nothing else matters.
W dyskusję z wizażowymi podróbkami Palikota nie wchodzę. Więc pozostawiam bez komentarza.
Swoją drogą, że nazywanie kogoś "szamtą do podłogi" (o czym wspomniała Jamestown) uchodzi w tej chwili bez bana, choćby tymczasowego - dziwne... Nawet jeśli ktoś mądry i dojrzały nie ma prawa innych obraża. A może właśnie taki KTOŚ, powinien być wyważony i SŁUŻYĆ swą mądrością, a nie nią ranić.
|
Ciesze sie, ze wszystko jakos sie uklada. Mam nadzieje, ze problemy opisane w watku wiecej nie stana Ci na drodze.
|
|
|